proste, a niebanalne prezenty na mikołajki w wersji kulinarnej

Proste, a niebanalne prezenty na mikołajki w wersji kulinarnej

Mikołajki zbliżają się wielkimi krokami. Czas więc pomyśleć o jakichś upominkach. Jednak wcale nie trzeba kupować czekoladek czy kubków, lecz można postawić na prezenty w wersji kulinarnej, które bliskim osobom sprawią jeszcze więcej przyjemności. W końcu kto oprze się smacznemu, a raczej obłędnemu ciastu czekoladowemu. Przejdźmy więc do naszych propozycji.

Ciasto czekoladowe, które zawsze się udaje

Na początek sądzimy, że warto przygotować ciasto czekoladowe. Jest to deser, który zawsze się udaje. Ma tylko jedną wadę, a mianowicie bardzo szybko znika z talerza. Na początek do miski wsypujemy 1,5 szklanki mąki pszennej, następnie dodajemy do niej 4 jajka oraz pół kostki roztopionego masła i połowę szklanki cukru. Masę mieszamy mikserem, aż stanie się jednolita. Następnie dodajemy do niej trzy tabliczki czekolady, która roztapiamy w śmietanie. Wystarczy tylko lekko zagotować szklankę śmietany kremówki, dodać do niej posiekaną czekoladę i delikatnie mieszając poczekać aż czekolada się roztopi. Gdy masa lekko przestygnie, dodajemy ją do masy jajecznej i całość mieszamy mikserem przez 5 minut. Po tym czasie do ciasta dodajemy jeszcze małe kawałki czekolady. Mieszamy masę drewnianą łyżką i przekładamy na foremkę. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 25 minut. Po tym czasie czekolada powinna jeszcze być płynna. Ciasto można też jeść na ciepło. Gdy ciasto wystygnie za pomocą pisaków wykonujemy rysunek bombki, Mikołaja czy napis – co Wam wyjdzie. Przyda się pojemnik na ciasto, do którego przekładamy brownie i już prezent mamy gotowy.

Ciasto w wersji fit

Jeżeli bliska Wam osoba ceni sobie kuchnię fit, to nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonać dla niej właśnie takie ciasto. Również ono jest bardzo smaczne i w sumie banalnie proste w przygotowaniu. Na początek będziemy potrzebować 4 banany, które blendujemy na gładką masę. Dodajemy do nich zmielone orzechy-około pół szklaki orzechów włoskich. Dodajemy jeszcze pokrojone w drobną kostkę migdały i potartego na grubych oczkach buraka. Całość mieszamy. Do drugiego naczynia wbijamy 3 jajka, dodajemy 100 ml mleka kokosowego, a także szklankę mąki kokosowej. Składniki mieszamy. Gdy masa będzie względnie jednolita, dodajemy do niej masę bananowo-orzechową. Wszystko mieszamy aż składniki się połączą. Na koniec dodajemy jeszcze szklankę zblendowanych płatków owsianych oraz garść rodzynek. Znowu wszystko mieszamy. Teraz przekładamy masę na blachę pokryta papierem do pieczenia. Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 20 minut. Tutaj również pojemnik do ciast będzie niezbędny. Ciasto fit można udekorować masą buraczaną, ale można też pokroić na ciastka czy batoniki.

świąteczne babeczki

A może coś na obiad czy kolację?

Skoro desery już były, to można przygotować też danie obiadowe czy coś na kolacje. Polecamy Wam udka z kaczki w sosie własnym. Wystarczy tylko przyprawić udka pieprzem czosnkowym, rozmarynem, solą oraz natrzeć wyciśniętym ząbkiem czosnku. Na rozgrzanym tłuszczu opiekamy mięso i gdy skórka będzie chrupka zalewamy mięso szklanką bulionu warzywnego. Kaczkę dusimy pod przykryciem na małym ogniu do ulubionego poziomu miękkości. Jeżeli chcecie, aby mięso wręcz odchodziło od kości, to ten czas powinien wynosić około 1,5 godziny. Pod koniec dodajemy jeszcze garść wędzonych śliwek. Gdy mięso jest gotowe dodajemy do wywaru łyżkę śmietany i trochę pieprzu i już mamy obłędną w smaku kaczkę w sosie własnym, którą warto podać z ziemniakami bądź batatami.

Danie w wersji wege

A gdy bliska Wam osoba jest wege, to koniecznie przygotujcie dla niej danie bezmięsne. Wystarczy tylko na rozgrzanym oleju roślinnym podsmażyć pokrojoną w kostkę marchewkę, pietruszkę, seler, batata, a także cukinię. Gdy warzywa się zarumienią, zalewamy je bulionem warzywnym i dusimy przez 20 minut pod przykryciem. Po tym czasie dodajemy do nich pokrojoną w kostkę paprykę czerwoną i zieloną oraz dwa pomidory również pokrojone. Dusimy potrawkę na małym ogniu przez kolejne 20 minut. Po tym czasie dodajemy jeszcze dwa wyciśnięte ząbki czosnku, nieco bazylii i mięty. Wszystko mieszamy i nakładamy na placki pszenne.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Ci najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij